Dziś temat łatwy i przyjemny. Nie będzie o ćwiczeniach, nie będzie o rozciąganiu, nie będzie o diecie.
Dziś podsunę Wam kilka pomysłów, jak jeszcze zadbać od samego początku po porodzie (i w każdym innym momencie życia) o swój brzuszek i resztę ciała
Akceptacja
Przede wszystkim otocz ciało troską. Postaraj się zaakceptować stan faktyczny Twojego brzuszka. Im bardziej go polubisz, tym łatwiej będzie Ci z nim pracować i zadbać o niego. Ciało po ciąży się zmienia i powraca „do siebie” tyle samo ile chodziłaś w ciąży a nawet do roku czasu. Często martwicie się, że miesiąc po cieciu cesarskim brzuch jest jeszcze taki jakiś wystający, większy, obrzmiały. A jaki ma być brzuch 4 po tygodnie po OPERACJI?? Przecież cięcie cesarskie, to operacja, w której przecinane lub rozciągane, odgarniane są warstwy brzucha, tak aby zrobić miejsce na wyjęcie małego człowieka – który czasem potrafi ważyć dobrze ponad 4 kg.
Poza tym duży udział w tym jak wygląda brzuch ma POSTAWA. A po ciąży większość z nas chodzi zgarbiona, pochylona, przeciążona noszeniem malucha. Wypychamy przy tym do przodu niemalże całą zwartość jamy brzucha.
Ale nie o postawie miało dzisiaj być.
Co możemy robić w pierwszych dniach po porodzie?
Nawilżamy, balsamujemy, kremujemy, oliwkujemy – w zależności od tego co lubimy. Ja mogę polecić dla Was krem, który jest moim odkryciem i który stosuje do całego ciała, brzucha i ….do rąk, bo leczy mi pękające opuszki palców. Mam z nimi problem w ziemie. A ten krem goi wszystko w mig i ogranicza powstawanie nowych problemów. Ogranicza to tez ilość kupowanych kosmetyków. Zamiast kremu do rąk, stóp i ciała mamy 3 w 1.
A przy tym pachnie bajecznie.
Stosuję ten krem w gabinecie do masażu blizn oraz na zakończenie sesji pracy manualnej z powłokami brzucha, żeby nawilżyć i dodatkowo uelastycznić skórę.
A mowa o DuoLife Beauty Care Collagen Body Butter. Już sam fakt, że jest to masło do ciała powoduje, że konsystencja kremu jest bajecznie gładka i też dość tłusta.
Ten preparat posiada aż 3 rodzaje kwasu hialuronowego. I są one połączone w taką jakby kapsułę, wspólną formułę dzięki czemu ich działanie jest spotęgowane. Kwas hialuronowy jest konieczny aby skóra odzyskała elastyczność, sprężystość, jędrność. To taki „wypełniacz skóry”.
Dlatego szukaj dobrych preparatów, które go zwierają.
Smarować czy masować?
Pamiętaj, że nie tylko to czym smarujesz jest ważne ale to jak smarujesz. Staraj się dłońmi wykonać od razu masaż brzucha.
– Smaruj z dołu do góry z góry na dół;
– Uważaj jeśli masz bliznę po cięciu cesarskim aby jej nie rozciągać podczas masażu;
– Wykonaj kilka okrężnych ruchów dłońmi, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara;
Taki delikatny masaż będzie pozwalał zmniejszyć obrzęk, odprowadzić nadmiar płynów. Zwiększy ukrwienie, odżywieni tkanek. W ten sposób poruszając tkanki, zdejmujecie z nich pewne napięcie.
I choć trudno w to uwierzyć wiele Pań przychodząc na wizytę słyszy – ma pani spięte, sztywne tkanki brzucha, zanim go zacznie Pani wzmacniać musimy go rozluźnić, bowiem nie jest w stanie w ogóle prawidłowo się zaktywizować. Tak, po ciąży, bólu porodowym , poporodowym w ciele pozostaje bardzo dużo napięcia. Zanim zaczniemy ciało wzmacniać, musimy najpierw je uelastycznić, rozluźnić, przygotować do wzmacniania.
W początkowym okresie po porodzie tkanki brzucha mogą być jeszcze zbyt wrażliwe na zastosowanie suchego masażu szczotką. Z powodzeniem możesz użyć delikatnego peelingu. Peelingi z masłem shea, z avocado są detoksykująco- ujędrniające. Stymulują mikrokrążenie, oczyszczają skórę, nawilżają ją.
Suchy masaż szczotką czyli szczotkowanie brzucha
Po dwóch, może trzech tygodniach możesz już zaprzyjaźnić się ze szczotką do suchego masażu. W sieci znajdziesz wiele szczotek, zwróć uwagę na to z czego są wykonane jaką mają długość włosa, ostrość.
Na początku masaż wykonuj bardzo delikatnie, analogicznie do masażu ręką bez docisku szczotki. Z czasem zwiększaj intensywność. Szczotkować możesz całe ciało.
Dobrym sposobem jest szczotkowanie codziennie jakiegoś fragmentu ciała- brzucha, pośladków, nóg, barków. Jednorazowo masaż całego ciała zajmie Ci mnóstwo czasu, a przy maluszku, wiadomo – czas się liczy😊 Szczotkuj się na sucho przed prysznicem, potem wskakuj spłukać złuszczony naskórek a na końcu nigdy nie zapomnij wmasować i wklepać kremu.
Szczotkować możemy także bliznę, ale o tym innym razem.
Kleić czy nie?
Zdecydowanie tak. Kinesiotaping to jedna z lepszych metod kiedy jesteśmy zaraz po porodzie.
Stwarzamy w ten sposób dobre warunki, dla osłabionej, rozciągniętej kresy białej i dla mięśni brzucha do obkurczania, poprawy ukrwienia i czucia. Ponadto sposób klejenia, który proponuje zdecydowanie chroni osłabione mięśnie brzucha w pierwszym okresie po porodzie. Warto zastosować go jak najszybciej, już w pierwszych dniach, tygodniach od porodu. Wtedy jesteśmy jeszcze po wpływem hormonów ciążowych, tkanki są elastyczne i bardziej podatne. I tu pamiętaj – są też podatne na przeciążenia. To działa w obie strony.
Stworzyłam dlatego pakiet wizyt domowych, dla pacjentek w połogu. Wiem jak trudno jest dotrzeć do gabinetu, z tak maleńkim dzieckiem, kiedy dopiero odnajdujemy się w nowej sytuacji, karmimy niemal co chwilę, albo walczymy z kolkami malucha i chodzimy na rzęsach w ciągu dnia z wyczerpania.
fizjoterapia uroginekologiczna w połogu – wizyty domowe
Na koniec
Przedstawione wyżej sposoby są oczywiście wspomaganiem regeneracji brzucha, bo główną robotę robią ćwiczenia, dobrane na początku indywidualnie pod możliwości Twoich mięśni brzucha. A te określamy w badaniu palpacyjnym, funkcjonalnym oraz w USG.
I postawa – wypracowywana równolegle ćwiczeniami i dobrymi nawykami. Jeśli przez pierwszych kilka miesięcy stworzysz nawyk regularnych mini ćwiczeń i pracy z brzuszkiem to na pewno się dogadacie.
A więc do dzieła. Jesteś ważna- tak samo jak Twoje słodkie, kochane, pachnące, mięciutkie maleństwo , które trzymasz już w ramionach. Więc zadbaj o siebie, nie zapominaj o sobie bo zrelaksowana, zadbana, szczęśliwa mama to szczęśliwy maluch. I wykorzystaj ten czas, bo przy takim małym bobasie, który jeszcze nie czworakuje , nie wstaje i ściąga na głowę sobie różnych rzeczy można zrobić naprawdę dużo. Realnych przeszkód, poza nielicznymi wyjątkami jest zazwyczaj bardzo mało. Cała reszta to wymówki.
